Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2015

Pozytywności nigdy dość

W polskim społeczeństwie da się zauważyć pewien trend. Trend na "nadętość" i gburowatość... To jest smutne zjawisko. Nie bez powodu mówi się o typowych POLACZKACH, którzy wsadzą ręce w kieszenie i idą obrażeni na cały świat. Jak popatrzy się na takie osoby to momentalnie odchodzi chęć do życia... Często od starszych pokoleń słyszymy " za komuny to żyło się lepiej ". Niby nie, ale jednak tak. Oczywiście nie mam tu na myśli względów ekonomicznych, tylko komunikacje społeczną. Spójrzmy na to globalnie. Wtedy spotykaliśmy się z ludźmi, rozmawialiśmy. A teraz wszyscy zamknięci są w social mediach. Dlaczego tak się dzieje? Bo wszyscy mają tam własne małe, wirtualne światy, z których wyrwanie grozi wybuchem gniewu i złości. Dzisiejsze społeczeństwo jest gburowate nie przez nic innego, jak właśnie przez media społecznościowe. Mimo wszystko warto się wyróżniać i podchodzić do życia pozytywnie. Uśmiech na twarzy, po pierwsze czyni nas atrakcyjniejszym w oczach płci przeci